Metanabol nie powinien być stosowany dłużej niż 6tyg. Masa uzyskana na tym środku to masa mięśniowa ale również w dużej mierze woda. Metanabol łatwo konwertuje do estrogenu przez co objawia się retencja wody podskórnej. Aby zapobiec aromatyzacji należy stosować nolvadex lub arimidex, są to antyestrogeny jednak nie powinny być stosowane jednocześnie. Metanabol jest najczęściej stosowany w cyklach masowych. Dawkowanie w ok. 20mg dziennie gwarantuje silne środowisko anaboliczne. Stosowanie większych dawek niż 50mg powoduje większe skutki uboczne. Często stosowany jest w połączeniu z testosteronem . Efekty wówczas są bardzo mocne, jednak skutki uboczne mogą być ciężkie do tolerowania przez organizm wtedy warto zastosować wcześniej wymienione antyestrogeny. Po podaniu metanabolu najwyższe stężenie we krwi osiąga się po 1,5 – 3h a okres półtrwania w organizmie wynosi wg. rożnych źródeł 3-4h, czyli dość krótko. Przyjęcie dziennej dawki jednorazowo nie jest dobrym pomysłem, powodującym skoki stężenia środka we krwi. Dlatego poleca się przyjmowanie dawek kilka razy dziennie, co ok 3 godzin. Stężenie może okazać się nieco mniejsze, za to znacznie stabilniejsze. Metanabol jest toksyczny dla wątroby dlatego też należy brać go zawsze po posiłku.
Metanabol a ginekomastia
Dla uspokojenia powiem że ginekomastia nie zawsze występuje przy stosowaniu sterydów. Ginekomastia polega na powiększeniu męskich piersi, co jest powodowane rozrostem tkanki gruczołowej, tłuszczowej i włóknistej w obrębie klatki piersiowej. Dzieje się to przez zwiększoną ilość estrogenów przy braniu anabolików. Mężczyźni, którzy stosują metanabol, narażeni są na powstawanie „kobiecych piersi”. Ginekomastia niesie za sobą spadek samooceny, wzrost kompleksów, unikanie zbliżeń seksualnych. W większości przypadków powiększenie gruczołów piersiowych zanika wraz z odstawieniem metanabolu. Jednakże ginekomastia w zaawansowanym stadium nie zaniknie po zaprzestaniu przyjmowania sterydów – w takim przypadku konieczne staje się wykonanie zabiegu chirurgicznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz